To już rok...
W zeszłym roku w listopadzie postanowiłam zacząć prowadzić tego bloga i muszę przyznać, że jak do tej pory ani razu tego nie żałowałam
Oprócz tego, że blogi i cały ten portal to ogromna skarbnica wiedzy, nieustannie można podglądać poczynania innych inwestorów, szukać inspiracji i rozwiązań budowlanych to oczywiście każdy z nas zostawia tutaj cząstkę siebie... Dzięki tej stronce sama chętnie cofam się do naszych początków i nie mogę sie nadziwić ile już zrobiliśmy Na zakup działki zdecydowaliśmy się po ślubie a było to w 2010rOczywiście początek to tylko papiery i papiery ale jak już się z nimi uporaliśmy to od razu rozpoczęliśmy przygodę budowlaną, która pochłonęła nas i nasze oszczedności do cna hehe
Na początku nasza działka wyglądała tak:
Jak widać zaczęliśmy standardowo od garażu, a później doszło jeszcze ogrodzenie
Następnie wrzesień/październik 2011 fundamenty
Właściwie cały rok 2011 poświęciliśmy na papierologię, ogrodzenie i fundamenty
2012
W marcu doczekaliśmy się wody
A w kwietni pojawiły się pierwsze mury
Pod koniec kwietnia rozpoczęliśmy jeszcze I strop
Początek czerwca - budowa poddasza
W między czasie zmieniała się też nasza działeczka;)))
Lipiec / sierpień zalewanie drugiego stropu
Koniec lipca/ początek sierpnia przygoda z dachem
Wrzesień - kanalizacja i chudziak
Październik - okna
Tak zdąrzył już wyglądać nasz kawałek ziemi w tym roku
Listopad - brama garażowa
Na tych pracach pewnie już zakończymy ten rok Pojawić się może jeszcze tylko elektryka, a reszta czeka na przyszły rok i nagły przypływ gotówki Wygrana w loterii mile widziana!!
Pozdrawiam serdecznie!