Taras i przykra niespodzianka...
Data dodania: 2014-08-22
Teraz troszkę prac na zewnątrz
Zarys tarasu się pojawił, w tym roku tylko zasypiemy gruzem i piachem, a w przyszłym położymy kostkę
Na razie wygląda tak...


Powstał tez mini plac zabaw naszej niuni, byłoby miło gdyby chociaż czasami 5 minut tam posiedziała, widocznie wciąż za mało atrakcji...

A na schodach wejściowych wyrosły 2 iglaki, muszę kupić tylko jakieś ładne donice

Poza tym robimy mniejsze i większe prace zarówno w środku jak i na zewnątrz. Co więcej czeka nas duży, dość niespodziewany wydatek, a mianowicie pokrycie dachu... Okazało się, że w porze ulewnego deszczu nasza papa już nie wytrzymuje i musimy jeszcze w tym roku położyć blacho-dachówkę. Pierwotnie miała być dachówka, ale ze względu na koszty zdecydowaliśmy się na blachę, prawdopodobnie będzie Ruukki Finnera, taka namiastka dachówki
Mam nadzieję, że będzie super imitacją
Zarys tarasu się pojawił, w tym roku tylko zasypiemy gruzem i piachem, a w przyszłym położymy kostkę
Na razie wygląda tak...

Powstał tez mini plac zabaw naszej niuni, byłoby miło gdyby chociaż czasami 5 minut tam posiedziała, widocznie wciąż za mało atrakcji...


A na schodach wejściowych wyrosły 2 iglaki, muszę kupić tylko jakieś ładne donice


Poza tym robimy mniejsze i większe prace zarówno w środku jak i na zewnątrz. Co więcej czeka nas duży, dość niespodziewany wydatek, a mianowicie pokrycie dachu... Okazało się, że w porze ulewnego deszczu nasza papa już nie wytrzymuje i musimy jeszcze w tym roku położyć blacho-dachówkę. Pierwotnie miała być dachówka, ale ze względu na koszty zdecydowaliśmy się na blachę, prawdopodobnie będzie Ruukki Finnera, taka namiastka dachówki
Mam nadzieję, że będzie super imitacją
Komentarze